Zaatakował znajomego, teraz odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich

Zapewne nie takiego finału towarzyskiego spotkania spodziewał się pewien mieszkaniec powiatu braniewskiego. Z ustaleń policjantów wynika, że młody mężczyzna został zaatakowany przez 16-latka, co w efekcie doprowadziło do uszkodzenia twarzy i złamania nosa pokrzywdzonego. Teraz sprawą nieletniego zajmie się sąd rodzinny.


 
 
W poniedziałek (14.02) oficer dyżurny braniewskiej Policji został powiadomiony o rannym mężczyźnie. Funkcjonariusze ustalili wówczas, że 19-latek ucierpiał podczas towarzyskiego spotkania, które miało miejsce kilka dni wcześniej. Kryminalni, którzy pracowali nad sprawą, dokładnie odtworzyli przebieg feralnego dnia, docierając przy tym do uczestników tego spotkania. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że 16-leletni znajomy pokrzywdzonego zaatakował go, powodując obrażenia twarzy i złamanie nosa. Teraz całość materiałów zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich, który zdecyduje o dalszym losie 16-latka.

Jolanta Sorkowicz

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz