Jakieś 20 tysięcy lat temu, w Europie, drużyna myśliwych rusza na polowanie na bizony. Pośrodku nich znajduje się młodzian mianem Keda (w rolę którego wcielił się Kodi Smit-McPhee), który jest synem dowódcy, i który musi dowieść swojego męstwa. Jest to jego pierwsze polowanie i wydawałoby się, iż również ostatnie. Keda zostaje zrzucony przez zwierzę ze skarpy, a plemię uznaje go za zmarłego i idzie w drogę powrotną do domu. Młodzian okazuje się jednak ranny, lecz żywy. Zagryza zęby i pomimo bólu powoli idzie szlakiem tropicieli. Na trop młodego chłopaka wpada jednakże grupa wilków.