1807. DZIAŁANIA WOJENNE NA ZALEWIE WIŚLANYM

Mało znanym epizodem z wojny 1806 - 1807 między Francją a Prusami i Rosją są działania na wodach Zalewu Wiślanego i terenie Mierzei Wiślanej. Akwen ma niewielki obszar i jest stosunkowo płytki, ale nad jego brzegami leżały porty ważne wówczas dla obu stron konfliktu. Działania na Zalewie i Mierzei miały związek z trwającym oblężeniem Gdańska, który był oblegany przez francuski X korpus. Również niewielu zapewne słyszało o Srebrnej Flocie, czy kapitanie Steenke z Piławy.

 

Przed wybuchem wojny w 1806 r. Prusy w zasadzie nie posiadały floty wojennej, gdyż kolejni królowie stawiali na budowę silnej armii lądowej. Jednak w obliczu wojny z Francją grupa kapitanów statków, pilotów i rybaków z Piławy (niem. Pillau, ros. Bałtijsk) podjęła służbę dla króla Prus Fryderyka Wilhelma III. Po prowizorycznym uzbrojeniu statków handlowych w zasadzie opanowali cały akwen, mimo że nad dużą częścią wybrzeża panowali Francuzi. Blokada portów w Elblągu, Tolkmicku, Fromborku i Braniewie uniemożliwiła Francuzom podjęcie jakichkolwiek działań na wodach Zalewu, mimo że również uzbroili kilka statków w Elblągu oraz musieli zaopatrywać w żywność oddziały stacjonujące na Mierzei w pobliżu Krynicy Morskiej. Ciekawostką jest również akcja wywiezienia skarbca Króla Prus do neutralnej Kopenhagi, którą przeprowadziły 4 małe pruskie żaglowce z Piławy. Akcją dowodził doświadczony marynarz, kapitan portu i dowódca pilotów z Piławy Johann Friedrich Steenke, który później również dowodził akcjami flotylli pruskiej przeciw Francuzom na Zalewie Wiślanym. Kapitan Steenke w 1817 r. utworzył w Piławie pierwszą morską służbę ratowniczą i zginął rok później podczas ratowania załogi angielskiego żaglowca. Był ojcem budowniczego Kanału Elbląskiego Georga Jacoba Steenke.

Fragment artykułu ze strony HISTORIA BRANIEWA – NIEZNANE WYDARZENIA:

„Już 10.04.1807 r. 3 uzbrojone w Piławie pruskie statki w odległości 1 mili od plaży rzuciły kotwice przy ujściu Pasłęki. Od 11.04.1807 r. krążyły one wzdłuż wybrzeża, ostrzeliwując francuskie posterunki, m.in. we Fromborku i Tolkmicku. Prusacy dzięki sprawnie działającemu wywiadowi otrzymali informacje o intensywnych francuskich pracach w porcie elbląskim nad uzbrojeniem statków, dlatego postanowiono zamknąć wolne od lodu wyjście z portu w Elblągu na Zalew. Następnego dnia do Elbląga popłynął pruski żaglowiec Ceres. Po wpłynięciu do elbląskiego portu wieczorem 13.04.1807 r. zatopił on pod ostrzałem Francuzów na środku toru wodnego starą, jeszcze w Piławie wyładowaną kamieniami i przyholowaną barkę Ores, uniemożliwiając w ten sposób nieprzyjacielskim statkom opuszczenie portu. Za nim zatopiono barkę miało dojść do zaciekłej walki, po której po obu stronach byli zabici i ranni. W porcie elbląskim stały 3 francuskie kanonierki, wyposażone w 4 albo 2 działa, już gotowe do wypłynięcia na wody Zalewu. Jednak, aby uniemożliwić przeciwnikowi usunięcie przeszkody, Ceres rzucił kotwicę przed portem, gdzie wsparł go drugi ze statków Reform. Stojąc na kotwicy, przez jakiś czas blokowały francuskim jednostkom możliwość wypłynięcia na otwarte wody Zalewu i przechwytując mniejsze jednostki”.

Wojciech Jaroszek

Cały artykuł pt. 1807. Wojna na Zalewie Wiślanym pod linkiem http://www.historiabraniewa.hekko.pl/index.php/w-napo/138-1807-wojna-na-zalewie-wislanym  

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz