W niedzielę (13.09.2020r.) po godz. 16:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został zaalarmowany przez grzybiarkę o tym, że zabłądziła w lesie. Kobieta dodała, że znajduje się na polanie w okolicach Glinki, a razem z nią jest jej 8-letnie dziecko. Co więcej, telefon komórkowy, który zabrała ze sobą miał baterię na wyczerpaniu. Na miejsce skierowano natychmiast funkcjonariuszy. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, aby wskazać zagubionej kobiecie, w którą stronę powinna się kierować. Po chwili do policyjnych poszukiwań dołączył braniewski żołnierz, który w tym czasie zbierał grzyby. Oficer dyżurny nawiązał także kontakt z miejscowym leśniczym, który podpowiedział mundurowym, gdzie można znaleźć polanę, o której mówiła kobieta. Po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze dotarli do zagubionej grzybiarki i jej dziecka, którzy cali i zdrowi wrócili do domu.
podkom. Jolanta Sorkowicz oficer prasowy KPP
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz