Usłyszał dwa zarzuty usiłowania rozboju – został tymczasowo aresztowany

 Braniewski sąd przychylił się do wniosku policjantów oraz prokuratora i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 37-latka na najbliższe trzy miesiące. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że podejrzany w ciągu jednego dnia, chcąc ukraść, pieniądze, zaatakował dwie osoby. Mężczyzna działał w warunkach tzw. recydywy. Za przestępstwo rozboju kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.


W minioną środę (05.05.2021) oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o tym, że do przychodni na terenie Pieniężna trafił mężczyzna z obrażeniami głowy. W związku z podejrzanymi okolicznościami powstania ran, na miejsce natychmiast skierowano policjantów. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że został on zaatakowany przez 37-latka, który uderzył go w głowę młotkiem. Rannego mężczyznę przewieziono do szpitala, a sprawą zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze gromadząc skrupulatnie wszelkie informacje ustalili, że sprawca próbował okraść pokrzywdzonego. Co więcej, z informacji policjantów wynikało, że tego samego dnia 37-latek zaatakował jeszcze innego mężczyznę, tym razem uderzając go w twarz. W czwartek kryminalni współpracując z policjantami z Posterunku Policji w Pieniężnie zatrzymali podejrzanego, którego następnie doprowadzili do komendy. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, funkcjonariusze wystąpili wspólnie z prokuratorem z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 37-latka. W piątek w braniewskim sądzie zapadła decyzja, że najbliższe miesiące podejrzany spędzi w więziennej celi. Za przestępstwo rozboju kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.

Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz