W ostatnich kilkunastu latach wydobycie węgla kamiennego w Wietnamie wzrosło z około 25mln ton do blisko 45 mln. Według oficjalnych, dostępnych wietnamskich danych docelowo zakłada się ustabilizowanie pod koniec dekady wydobycia na poziomie 70-75mln ton.
Dla porównania w ubiegłym roku polskie kopalnie wydobyły 79,2 mln ton węgla kamiennego,
- Potencjał i przyszłość są obiecujące. Zatem po prostu nie mogło nas zabraknąć na tym rynku. Kiedy w 2000 roku po raz pierwszy nawiązaliśmy współpracę z wietnamskimi firmami wiedzieliśmy, że decydując się na ten krok – podejmujemy równocześnie decyzje współuczestniczenia w rozwoju całej branży – stanowczo podkreśla Henryk Stabla, prezes zarządu Carboautomatyka SA. – To była mądra decyzja. Wietnam to doskonały przykład jak można wykorzystać doświadczenie, wiedze i sprawdzone w polskim górnictwie technologie. W kraju, co szczególnie warte podkreślenia, który rozwija się od kilku lat niezwykle dynamicznie – podkreśla prezes Henryk Stabla.
W 2010 r. polski eksport do Wietnamu wyniósł 106,3 mln USD, rok później zwiększył się już o 22% do 130 mln USD w 2011 r. Jeszcze lepsze wyniki odnotowano w 2012 roku, kiedy na rynek wietnamski trafiły polskie towary i usługi na łączną kwotę 157,9 mln USD.
Według polskich, oficjalnych danych w 2012 r. w polskim eksporcie dominowały artykuły rolno-spożywcze – 79 mln USD (tj. 50% wartości eksportu), wyroby metalurgiczne – 28 mln USD (18%), wyroby przemysłu elektromaszynowego – 24 mln USD (15%) i wyroby przemysłu chemicznego – 23 mln USD (14%). W imporcie z Wietnamu dominowały wyroby przemysłu elektromaszynowego – 392 mln USD (tj. 48% wartości polskiego importu), wyroby przemysłu lekkiego – 177 mln USD (22%) oraz artykuły rolno-spożywcze – 150 mln USD (18%).
Górnictwo coraz ważniejsze
Wietnam, o czym mało, kto nadal wie, jest największym na świecie eksporterem kawy i drugim, co do wielkości eksporterem ryżu. Jest też liczącym się eksporterem elektroniki., tekstyliów, wyrobów skórzanych, a także wyrobów przemysłu elektronicznego i telekomunikacyjnego. Średni roczny wzrost PKB w ostatnich latach oscyluje wokół 5 procent.
Rozwijający się przemysł potrzebuje energii, ta zaś, aby zachować oczekiwany poziom konkurencyjności przemysłu powinna bazować na krajowych zasobach paliw. W przypadku Wietnamu najważniejsze są złoża węgla kamiennego. Szacunkowe zasoby węgla kamiennego wynoszą 3,5 mld ton. Część nich eksploatowana jest metodą odkrywkową.
- Obserwujemy, jak z czasem te proporcję się zmieniają i zdecydowanie rośnie udział wydobycia z kopalń podziemnych. W geologii nic się nie zmienia, im głębsze pokłady tym więcej metanu. A nasza technologia pozwala na rozwiązanie tego problemu. Więc praktycznie każda powstająca, nowa kopalnia jest wyposażona w nasze urządzenia i przyrządy. Zresztą, prócz metanometrii i stacji odmetanowania wykonujemy tam również instalację systemu identyfikacji osób w podziemiach kopalń – podsumowuje prezes H. Stabla.
Główne zagłębie węglowe Quang Ninh znajduje się w północno-wschodniej części Wietnamu, na granicy z Chinami.
W przyszłości transfer technologii
Należy pamiętać, że ekspansja na rynek wietnamski to również "wchodzenie z innymi urządzeniami" zasilającymi i silnikami. - Wraz z rosnącą sprzedażą i naszym zaangażowaniem technologicznym realna staje się możliwość ulokowania produkcji wybranych urządzeń w Wietnamie. Jesteśmy do tego namawiani i bardzo uważnie rozważamy taką możliwość – stwierdził prezes Stabla. – Najbliższy rok przyniesie jednoznaczna odpowiedź, czy to już jest ten moment – dodaje prezes.
Według danych polskiej Ambasady w Hanoi do końca 2012 r. polskie podmioty gospodarcze oficjalnie zarejestrowały w Wietnamie bezpośrednie inwestycje rzędu prawie 100 mln USD. W ostatnich latach polscy przedsiębiorcy coraz intensywniej przyglądają się projektom inwestycyjnym w tym kraju, a w samym 2012 r. rozpoczęli realizację, co najmniej czterech inwestycji. Zainteresowaniem cieszy się m.in. przenoszenie produkcji do Wietnamu przede wszystkim ze względu szybko rosnący popyt w Wietnamie.
Zakład Kompletacji i Montażu Systemów Automatyki Carboautomatyka powstał w 1976 roku, jako jedna z kilku firm, które tworzyły Centrum Naukowo-Produkcyjne Elektrotechniki i Automatyki Górniczej EMAG. W roku 1992 Carboautomatykę przekształcono w pracowniczą spółkę akcyjną.
Z punktu widzenia budowania i rozwoju silnej, zintegrowanej grupy przemysłowej, mogącej zaspokoić rosnące wymagania kontrahentów z branży górniczej i energetycznej najważniejszymi wydarzeniami była zakup dąbrowskiej Fabryki Silników Damel i mikołowskiej Mifamy. Dzięki wykorzystaniu efektu synergii w ramach Grupy – akwizycja wspomnianych firm - pozwoliła na rozwój wszechstronnych działań związanych z ekspansją rynkową.
Aktualnie Grupę tworzą: Carboautomatyka, Damel, Opa Carbo i Mifama. Grupa Carboautomatyka zatrudnia 1083 osoby. Grupa sprzedaje urządzenia m.in. na rynki takich krajów, jak Argentyna, Rosja, Niemcy, Wietnam czy RPA.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz