Zaskoczenie tym faktem wyraził marszałek Mieczysław Struk. W piśmie wysłanym 18 października pisze on, że z uwagi na wagę podejmowanego tematu dyskusja powinna odbywać się z udziałem wszystkich zainteresowanych stron.
„Zarząd Województwa Pomorskiego od wielu lat bierze czynny udział w dyskusjach nt. budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Wielokrotnie zgłaszaliśmy nasze merytoryczne uwagi i staraliśmy się zwracać uwagę Pana Ministra i innych instytucji publicznych na różne uwarunkowania i zagrożenia (…) Ponadto rolą Samorządu Województwa Pomorskiego jest kształtowanie kierunków rozwoju województwa, m.in. poprzez formułowanie zapisów Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego 2030 czy uszczegóławiających ją pięciu Regionalnych Programów Strategicznych” – czytamy w piśmie marszałka.
„Prowadzenie dyskusji w możliwościach rozwojowych gmin i powiatów nadzalewowych w kontekście budowanej drogi wodnej z wyłączeniem przedstawicieli Samorządu Województwa Pomorskiego jest niezrozumiałe i dyskusyjne. Ponadto brak zaproszenia na spotkanie zadaje kłam twierdzeniom, jakoby wszystkie zainteresowane instytucje były zaangażowane w dyskusje nt. przekopu Merzei, w tym jego roli w rozwoju regionu” – podsumował Mieczysław Struk.
Michał Piotrowski
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz