Wystawa to efekt współpracy Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu z Muzeum Archeologicznym w Biskupinie. Zaprezentowane na niej zostało ponad siedemset zabytków z elbląskiej kolekcji - to efekty wieloletnich badań archeologicznych na Starym Mieście, gdzie utworzone zostały liczne stanowiska, z odtworzeniem średniowiecznej kuchni i warsztatu szewskiego włącznie.
Oryginalnym pomysłem było ułożenie naczyń i przeróżnych sprzętów na stole tak, by niemal wiernie odpowiadały przedmiotom pokazanym na wiszącym obok obrazie flamandzkich mistrzów. Eksponaty wzbogacone zostały o plansze poglądowe z krótkimi, treściwymi opisami, prezentującymi historię Elbląga - z jego dawną świetnością, ale też z wytłumaczeniem, jak doszło do wykopalisk i odbudowy najstarszej części grodu.
- Pokazaliśmy życie dawnego miasta, wykorzystując do tego niewielką zaledwie część naszych zbiorów - wyjaśnia Mirosław Marcinkowski, który przygotowywał prezentację od strony elbląskiej placówki. - Dzięki temu nasza podstawowa wystawa, będąca na stałe w salach elbląskiego muzeum, nie straciła na atrakcyjności.
- Nie jesteśmy w Biskupinie pierwszy raz - wcześniej prezentowaliśmy tam wystawę o osadzie Truso - dodaje Maria Kasprzycka, dyrektor elbląskiego muzeum. – Hanzeatycką historię Elbląga przygotowaliśmy jednak w taki sposób, że w przyszłości będzie można ją pokazywać również w innych muzeach w Polsce.
Wystawa została otwarta w miniony weekend. Podczas spotkania obecny był Jerzy Wcisła – Przewodniczący Rady Miejskiej Elbląga oraz Dyrektor Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Elblągu.
Wystawa potrwa do czerwca 2011 roku.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz