Gaz ziemny za miedzą

Aleksiej Siergiejewicz Zaliwatski, sprawujący już prawie 2 lata funkcję mera miasta nie ukrywa zadowolenia.

-Na ten moment czekaliśmy wiele lat. Mieszkańcy Mamonowa są bardzo zadowoleni z gazyfikacji miasta. Gaz ziemny doprowadzono już do kilkuset mieszkań. Posiada go m.in. ponad 700 rodzin z dzielnicy „Admirał”, w dawnej Szkole Uzbrojenia Floty Bałtyckiej przy ul. Artyleryjskiej.

Powody zadowolenia to: ekologia, wygoda i ceny. Dotychczas mieszkańcy płacili za butlę skroplonego gazu (1m3) 68 rubli i 28 kopiejek. Obecnie m3 gazu kosztuje zaledwie 4 ruble i 52 kopiejki (ok 50 gr).

Przebudowujemy lokalne kotłownie mieszkaniowe na produkcje na „błękitne paliwo”.Mamonowo będzie więc czystym, ekologicznym miasteczkiem, bez dymiących kominów. Składy węglowe będą nam praktyczne niepotrzebne.

- Panie Merze. Wielu mieszkańców Braniewa miało nadzieje, że gaz ten przez granicę trafi również do Polski. Wszak z Mamonowa do granicy – to zaledwie około 3km.

-Rozmowy na ten temat były już prowadzone. Nie jest to sprawa prosta, gdyż decyzje musiałyby zapaść na szczeblu międzyrządowym, a to wymaga również dobrego klimatu politycznego. Gazu w OK jest wystarczająco dużo z różnych źródeł. Nasz gaz pochodzi ze źródeł jamalskich. Odnoga do Mamonowa doprowadzona jest z gazociągu wysokociśnieniowego z miejscowości Piatidorożnoje. Mamonowo nie ma limitów ilościowych na pobór gazu. Daje to nam nowe perspektywy zarówno jeśli chodzi o potrzeby mieszkańców jak też gospodarki.

- W Obwodzie Kaliningradzkim w ciągu kilku ostatnich lat odnotowany jest dynamiczny rozwój. Czy Mamonowo nadąża za zmianami?

- Zdecydowanie tak. W dużej mierze sięgamy po środki federalne i obwodowe.  Rząd FR przyznał dla naszego miasta ponad 319mln rubli na budowę i modernizację sieci kanalizacyjnych i oczyszczalnie ścieków. Projekt ten jest w trakcie realizacji.

Na odnowienie parku, stadionu, miejsc odpoczynku otrzymaliśmy 3 mln rubli. Ważną rzeczą dla miasta są remonty budynków. W ramach programu 185 –FZ wykonaliśmy remonty kapitalne 18 wielorodzinnych budynków na łączną kwotę ponad 17 mln rubli. W tym roku z programu federalnego będzie wyremontowany 31-rodzinny blok. Koszt to prawie 36 mln rubli. Miasto zmieniło swój dotychczasowy wizerunek. Powstały nowe budynki, chodniki, skwery. Ruszyło budownictwo indywidualne. Ludzie chcą tu mieszkać.

-Panie Merze, dobrobyt bierze się m.in. z pracy, gospodarki. Jak przedstawia się to w Mamonowie?

W mieście zarejestrowanych jest ponad 50 firm, które zatrudniają pracowników. Minimalna płaca w OK to 6500 rubli. Nie jest to dużo. 

Największy zakład w Mamonowie to filia niemieckiej kompanii HiPP, która w ciągu roku produkuję ponad 32 mln puszek z żywnością dla dzieci. Zakład, bardzo nowoczesny, powstał w grudniu 2010 roku. Docelowo HiPP będzie produkował około 200 mln puszek, z ponad 100 równymi produktami. Większość produkcji jest kierowana poza granice OK. HiPP jest również odbiorcą gazu ziemnego dla potrzeb produkcyjnych. Zatrudnienie w nim znalazło kilkudziesięciu mieszkańców Mamonowa.

-Co Pan sądzi o małym ruchu przygranicznym?

-Otwiera on nowe możliwości zarówno dla rosyjskiej jak i polskiej strony.  Na pewno będzie sprzyjał zbliżeniu naszych społeczeństw. Zarówno mieszkańcy Braniewa jak też Mamonowa nie żyją na co dzień wielką polityką. Zaś bezpośrednie, ludzkie kontakty zbliżają.

Roman Hyczko