Tradycyjnie w okresie wiosny braniewscy strażacy otrzymują zgłoszenie o pożarach suchych traw i nieużytków rolnych. Również w tym roku otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących nieumyślnego podpalania traw. Odnotowane interwencje miały miejsce w Braniewie oraz na terenie gminy Braniewo /Stępień, Różaniec, Klejnowo/. Gaszenie pożaru odbywa się z wykorzystaniem podręcznego sprzętu gaśniczego /tłumic/ lub poprzez podanie środka gaśniczego w postaci prądu wody. Zjawisku wypalania traw towarzyszy silne zadymienie oraz płomień /wysoka temperatura/. Ze względu na zmienny wiatr ogień może szybko się rozprzestrzeniać obejmując nowe obszary nieużytków, suchych traw, trzcin, gałęzi. Zmorą pożarową jest wiosenne wypalanie traw, a późnym latem i jesienią wypalanie resztek pożniwnych. W naszej świadomości zalągł się mit, że wypalanie traw i słomy poprawia jakość gleby, jest swoistym rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Rolnicy nadal sądzą, że ogień to "najtańszy herbicyd" do zwalczania chwastów. Okazuje się, że aby grunty rolne utrzymywane były w tzw. Dobrej kulturze rolnej, przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska zabronione jest wypalanie traw. Wiele lat temu naukowcy udowodnili, że takie pożary są szkodliwe. Ogień nie tylko zabija żyjące w trawie zwierzęta i mikroorganizmy, ale także wyjaławia glebę - z takich zabiegów "oczyszczających" nie płyną żadne korzyści. Po wypaleniu gleba ubożeje. Wypalanie traw jest zabronione a producent rolny, który celowo wypala trawy na swym obszarze może nawet stracić dopłaty zgodnie z obowiązującymi przepisami. Na szczęście odnotowane pożary okazały się pożarami małymi i w odpowiednim czasie zgłoszone do straży pożarnej. Strażacy zwracają się z apelem o rozwagę podczas wiosennych prac i bezmyślnego podpalania nieużytków rolnych. Fakt powstałych pożarów należy natychmiast zgłaszać do straży pożarnej co sprawi że pożar nie rozwinie się i nie będzie stanowił dodatkowego zagrożenia. W takich przypadkach liczy się szybkość interwencji oraz przekazania informacji. Ireneusz Ścibiorek