Do pobicia doszło na środku ulicy Fromborskiej w minioną sobotę po godzinie 2.00. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez dyżurującego policjanta kamerą miejskiego monitoringu. Jeszcze tego samego dnia dwaj sprawcy usłyszeli zarzut pobicia, za który grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Przebieg całego zdarzenia zauważył i zarejestrował pomocnik dyżurnego policji, który obsługuje kamery miejskiego monitoringu. Policjant już wcześniej „śledził” okiem kamery grupkę młodych ludzi. Na wysokości Ronda Andersa zauważył, że mężczyźni zaczęli się szarpać z innym mężczyzną. Siły były nierówne. Ofiara, 29 – letni mieszkaniec Braniewa, został zaatakowany przez 3 młodych mężczyzn, którzy bili go i kopali. Szarpanina przeszła w pobicie, które rozgrywało się już na środku ulicy Fromborskiej na oczach licznych przechodniów. Jednak nikt nie przyszedł z pomocą bitemu mężczyźnie. Gdyby nie szybka policyjna interwencja młody człowiek byłby nadal bity, a nawet mógłby zostać rozjechany, gdyż leżał na jezdni. Sprawcy pobicia kilkakrotnie wracali do swojej ofiary, uciekli dopiero na widok nadjeżdżającego policyjnego radiowozu. Pomocy poszkodowanemu udzieliła funkcjonariuszka policji. Policjanci wezwali również karetkę pogotowia, która zabrała 29 – latka z raną głowy do szpitala. Dwaj z trzech sprawców zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia. 16 – latek i 22 – letni Przemysław K. przyznali się do pobicia. Nastolatek poniesie odpowiedzialność przed sądem dla nieletnich, jego starszy kompan odpowie przed sądem karnym. Zatrzymanie trzeciego sprawcy to kwestia czasu. Za przestępstwo pobicia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.