Recenzja: Nanae Aoyama IDEALNY CZAS NA SMUTECZEK

Poruszająca książka uznanej japońskiej pisarki, autorki kilkunastu powieści, laureatki prestiżowych japońskich nagród literackich: Nagrody Akutagawy, Nagrody Bungei i Nagrody Literackiej Kawabaty. 

  • Historia podzielona na cztery pory roku, która w oryginalny sposób obala stereotypy dotyczące relacji międzypokoleniowych. 
  • Z przebłyskami poważnego humoru i wyczuleniem na przejmujące szczegóły Nanae Aoyama opisuje bolesny proces wyrywania się z więzów młodości.  

  

Miała niejasne wrażenie, że jak się człowiek zestarzeje, to pewnie niewiele już czuje 

 

Dwudziestoletnia Chizu, zmęczona wiecznym pouczaniem przez matkę, przyjeżdża do Tokio. Zamieszkuje u ekscentrycznej pani Ginko, która ma ponad siedemdziesiąt lat, a w jej domu jest więcej kotów niż ludzi. 

Chizu nic nie wie o starszych ludziach. Boi się, że pani Ginko może w każdej chwili umrzeć. Wkrótce przekonuje się, że podczas gdy kobieta żyje pełnią życia, jej rzeczywistość składa się z trudnych emocji, z którymi ledwie sobie radzi. Obie zaczynają mocniej się sobie przyglądać w codzienności zmieniającej się wraz z porami roku. 

 

Nanae Aoyama (青山 七恵) – japońska powieściopisarka, absolwentka Uniwersytetu Tsukuba, laureatka prestiżowych nagród literackich. W 2005 roku zdobyła Nagrodę Bungei za debiutancką powieść Mado no Akari (窓の灯). Rok później otrzymała 136. Nagrodę Akutagawy za Hitori Biyori (ひとり日和) (pol. Idealny dzień na smuteczek), najbardziej prestiżową nagrodę literacką w Japonii. W 2009 roku została najmłodszą w historii laureatką Nagrody Kawabaty za powieść Kakera (かけら). Była członkinią jury Gunzō Young Talent Prize for Literature, wykładała kreatywne pisanie na Uniwersytecie Hōsei, pracowała w dzienniku „Yomiuri Shimbun" jako członkini komisji czytelniczej. Doceniana za szczególną umiejętność tworzenia dialogów w swoich powieściach, kładzie duży nacisk na kwestie emocji, interesują ją relacje między młodymi a starszymi ludźmi. 

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz