Reszel: Konferencja o roli designu w promocji miast i regionu

To pierwsze tego typu spotkanie na Warmii, którą samorząd województwa warmińsko-mazurskiego promuje w tym
roku przez kampanię „Warmia: Rebelia Kultury”.
Wydarzenie rozpoczęło się konferencją pt. „Rola designu w kształtowaniu
wizerunku miast i regionów”. Wzięli w niej udział eksperci na co dzień
zajmujący się kształtowaniem wizerunku regionu bądź miasta w różnych
jego aspektach.

- Cieszę się że jest z nami zwłaszcza tyle młodzieży, z którą będziemy
rozmawiać o kulturze, sztuce, designie – witała uczestników spotkania
Anna Wasilewska, członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego. Do
Galerii Zamek w Reszlu przyjechali m.in. studenci Wydziału Sztuki
Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz uczniowie Liceum Plastycznego w
Olsztynie.
- Warmia - z powodu sąsiedztwa z Mazurami - utożsamiana jest głównie z
rekreacją, wypoczynkiem na łonie natury. Tymczasem teren ten, poza
turystyką, ma do zaoferowania dużo niebanalnych wydarzeń artystycznych,
które charakteryzuje niszowość, nowoczesność i otwartość na dialog z
publicznością – tłumaczyła marszałek Wasilewska. - Kampania „Warmia:
Rebelia Kultury” to próba pokazania potencjału regionu, a dzisiejsze
wydarzenie – „Rebelia Designu” – ma uświadomić i zachęcić do
wykorzystywania designu do kształtowania wizerunku regionu – dodała.

Design w praktyce Śląska

Podczas konferencji każda z zaproszonych osób opowiedziała o swoim
doświadczeniu wdrażania nowoczesnych rozwiązań designerskich, współpracy
z projektantami, lokalnymi władzami i mieszkańcami. Doświadczeniem
realizacji projektów związanych z designem w województwie śląskim
dzieliły się Anna Plich i Beata Mońka.

Anna Plich opowiadała o projektach trans-granicznych, min.
polsko-słowackim pt. „Innowacyjna współpraca”. - Aglomeracja Śląska to
4,6 mln mieszkańców czyli tyle co w całej Słowacji. Nie ma granic między
poszczególnymi miastami. A ponieważ jest nas tak dużo, mamy wiele
wyzwań, by lepiej się nam żyło zwłaszcza korzystając z transportu,
komunikacji i kultury - mówiła. Plich, przez dwa lata pracowała przy
projekcie „Revita-Silesia”, który służył wzmocnieniu współpracy sfery
nauki i biznesu dotyczącej rewitalizacji terenów poprzemysłowych w
województwie śląskim. Zajmuje się także zagadnieniami związanymi z
projektowaniem uniwersalnym i dostępnością w przestrzeni publicznej. –
Pracujemy nad Systemem Identyfikacji Miejskiej, który już zaczyna
pracować, choć jeszcze wiele przed nami. Tak bowiem rozumiemy design.
Uważamy, że on zmienia naszą przestrzeń by poprawić naszą jakość
przebywania w tej przestrzeni – dodała.

Kolejna prelegentka, Beata Mońka, absolwentka Uniwersytetu Śląskiego i
Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, współpracująca z Zamkiem
Cieszyn jako specjalistka ds. komunikacji, zwracała uwagę na konieczność
łączenia designu z biznesem. – Dla przykładu dobre zaprojektowanie mapy
miasta, metra, komunikacji miejskiej, czy planu szpitala przynosi
wymierne korzyści dla tych, którzy muszą się sprawnie dostać do danego
miejsca – tłumaczyła Mońka.

Beta Mońka, która jest też redaktorem biuletynu „i: przedsiębiorczość
i dizajn” podkreślała znaczenie wsłuchiwania się w głosy różnych grup
społecznych, które mogą mieć inne spojrzenie na pewne sprawy. –
Przykładem tego były wskazówki od matek z dziećmi na wózkach, które
zawracają uwagę na szerokość drzwi sklepów, urzędów, na podjazdy i
schody na placach czy innych budynków - mówiła Mońka. – Odpowiedź na te
głosy przez władze usprawnia życie – podkreśliła.

- W ramach naszego projektu „Dizajn w terenie” nasi projektanci
wyruszyli w teren, rozmawiając z mieszkańcami o tym, że stare bloki mogą
być powodem do dumy, pokazując jak mogą być wręcz atrakcyjne dla
turystów, a tym samym polepszyć ich życie – opowiadała Beata Mońka. -
Warto pamiętać, że design projektuje dla ludzi, ale też jest ważne by
robić to z ludźmi. Nie wolno zapominać o mieszkańcach, bo to bardziej
łączy a oni sami czują się włączeni w te zmiany – dodała Anna Plich.

Projektowanie dla miast

O znaczeniu znaku graficznego i roli designu w postrzeganiu miasta czy
regionu mówił Adam Lis, dyrektor kreatywny krakowskiej agencji
brandingowej Papajastudio.
- Miasto musi walczyć o to by przyjeżdżali turyści, ludzie zakładali w
nim firmy i chcieli w nim zamieszkać – mówił Lis. - Dlatego właśnie w
tym wszystkim właściwa identyfikacja wizualna miasta, regionu jest
bardzo ważna, a lekcję tę odrobił wyśmienicie Amsterdam czy Bruksela –
wyjaśniał prelegent, pokazując przykłady z tych europejskich stolic.
- Znak, które ma miasto, region, to nie błahostka, bo element znaku
powinien mieć odzwierciedlenie w każdym elemencie miasta – zaznaczał
Lis.

Dyrektor kreatywny studia graficznego przedstawił też zaplecze pracy,
jaką wykonało przy projektowaniu logo dla Nowego Sącza. – Ważne jest by
nie zestawiać logo z herbem, gdyż to pierwsze może się często zmieniać w
zależności od strategii i musi mieć wiele metafor wizerunku miasta, zaś
herb zawsze będzie stały, niezmienny – tłumaczył.

Uczestników konferencji interesował proces powstawania projektów we
współpracy z urzędami oraz wpływu mieszkańców na te projektu. Nie
zabrakło też pytań odnoszących się akceptacji przez urzędy miast,
regionów, a także samych mieszkańców projektów „szalonych”,
niestandardowych. – Mamy w swojej pracy właśnie przykład pracy przy logo
Nowego Sącza, w którym upatrywano si nawet znaku szatana i kolorów flagi
gejowskiej, co było dla nas szokiem, ale z drugiej strony znak zyskał
rozgłos, a tym samym stał się bardziej rozpoznawalny – opowiadał Adam
Lis.

Profesjonalne wprowadzanie designu do regionu

O regionie jako produkcie do sprzedaży potencjalnym klientom, mówiła
Anna Kukiz. Dyrektor artystyczny brandingowego studia Bakalie,
projektantka komunikacji wizualnych, specjalizująca się w brandingu
firm, instytucji publicznych i regionów tłumaczyła czym jest marka
regionu i dobrze zaprojektowane logo miejsca. - Silna marka jest źródłem
pieniędzy. Dobre logo zaś musi być profesjonalne, oddawać istotę
strategii, mieć jasny przekaz i być łatwo zapamiętywane – tłumaczyła.
Podkreśliła jednocześnie jak ważna jest współpraca między studiem
brendingowym a samorządem terytorialnym.

- Uważamy, że taka współpraca opiera się na 7 zasadach: współdziałania;
właściwym pozyskiwaniu projektu; określeniu przez zleceniodawcę potrzeb;
konieczności spójności Systemu Identyfikacji Wizualnej (SIW) miasta z
jego strategią; zrozumieniu celowości wprowadzenia strategii i SIW;
korzystaniu z Helpdesk oraz na konsekwentnym wdrażaniu i realizacji
strategii – wyliczała Anna Kukiz.

Na koniec o dizajnie z perspektywy socjologicznej mówiła Agata Nowotny,
która zajmuje się socjologią i antropologią designu, kultury
materialnej, kulturą wizualną, badaniami kultury popularnej oraz nowych
mediów. - Design to przede wszystkim komunikacja – podkreślała.

Wieczorem odbędzie się jeszcze wernisaż wystawy pokonkursowej
ogłoszonego przez Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej i Samorząd
Warmii i Mazur konkursu na plakat „Warmia: Rebelia Kultury” z
przedstawieniem laureatów tego konkursu.
Równolegle otwarta zostanie też wystawa ponad sześćdziesięciu artystów
i firm związanych ze sztuką użytkową i wzornictwem przemysłowym
prezentująca najlepsze trendy w polskim projektowaniu graficznym.