Zmagania, które odbędą się na Warmii i Mazurach, są kontynuacją zawodów, które w 2009 roku odbyły się w Holandii. Wówczas w prowincji Zeeland do walki o medale w 17 dyscyplinach sportowych i siedmiu rekreacyjnych stanęło blisko 2 tys. zawodników z 32 krajów. – To Iława zainspirowała się zawodami w Holandii i zainteresowała projektem Urząd Marszałkowski – powiedziała na konferencji Anna Wasilewska z zarządu województwa. – Później do organizacji włączyły się także inne miasta: Olsztyn, Lidzbark Warmiński i Orneta, mocno wspiera nas także Akademicki Związek Sportowy w Olsztynie.
Pierwsze rozmowy w sprawie organizacji zawodów dla seniorów zaczęły się już w 2009 roku. – Prace trochę trwały, ale dzięki temu idealnie wpisaliśmy się Europejski Rok Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej oraz Rok Uniwersytetów Trzeciego Wieku, który został ustanowiony przez Senat RP – dodała Anna Wasilewska. – Obecnie mamy już ponad tysiąc chętnych w zmaganiach sportowych i rekreacyjnych - zarówno w dyscyplinach zespołowych, jak i indywidualnych. Zapisy trwają do 31 sierpnia, ale nawet jeśli ktoś będzie chciał się później zgłosić, nie odeślemy go na pewno z kwitkiem.
Jacek Wszoła, były lekkoatleta, ambasador zawodów Senior Games, weźmie udział w rywalizacji golfowej, choć – jak zdradził na konferencji – zastawia się też nad konkursem pchnięcia kuli. – Rozpiera mnie duma, gdy myślę o Senior Games, zwłaszcza, że zawody wzbudzają tak duże zainteresowanie – powiedział na spotkaniu. – Sport towarzyszy mi w życiu od wielu lat i taka skala przedsięwzięcia robi wrażenie.
Warmia Mazury Senior Games rozegrane zostaną od 10 do 16 września 2012 roku na obiektach sportowych Olsztyna, Iławy, Lidzbarka Warmińskiego, Ornety i Naterek. Inicjatorem i organizatorem projektu jest samorząd województwa warmińsko-mazurskiego.
W zmaganiach sportowców seniorów na Warmii i Mazurach wystartują zarówno byli profesjonaliści, jak i amatorzy. Jedynym warunkiem uczestnictwa w zawodach jest ukończenie 45-ciu lat w dyscyplinach indywidualnych i 40-stu w grach zespołowych. Zawodnicy z całego świata rywalizować będą w jedenastu wybranych dyscyplinach, organizatorzy przygotowali również możliwość startu w dyscyplinach rekreacyjnych: maratonie rowerowym, strzelaniu do rzutków oraz zawodach strzeleckich.
Patronat honorowy nad imprezą sprawuje Prezydent RP Bronisław Komorowski. W skład Komitetu Honorowego zawodów wchodzą także: Joanna Mucha (Minister Sportu i Turystyki), Bartosz Arłukowicz (Minister Zdrowia), Władysław Kosiniak-Kamysz (Minister Pracy i Polityki Społecznej) oraz Andrzej Kraśnicki (Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego).
Szczegółowe informacje o projekcie zaleźć można na: www.SeniorGames2012.org.
Powiedzieli na konferencji:
Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna
Cieszymy się, że uczestniczymy w tym projekcie, zwłaszcza, że historia zawodów sięga także innych krajów. Jestem przekonany, że jako Olsztyn sprostamy wymogom organizacyjnym.
Włodzimierz Ptasznik, burmistrz Iławy:
Od początku czułem, że jest to świetna impreza dla naszego regionu, dlatego jest nam bardzo miło, że samorząd województwa tak szybko zareagował na propozycję zawodów dla seniorów. To duża szansa na to, byśmy mogli rozwinąć aktywnie pokolenie 45+ i zaangażować do tego projektu także inne miasta.
Ireneusz Popiel, burmistrz Ornety:
Dla naszego miasta udział w zawodach to duża nobilitacja, dlatego chciałbym podziękować za zauważenie Ornety i naszych tradycji gry w badmintona. Dla nas to szansa, by zareklamować nasze miasto. Jesteśmy przygotowani w 100 procentach, zawody moglibyśmy rozgrywać nawet dziś.
Marek Żelichowski, wiceburmistrz Lidzbarka Warmińskiego:
Cieszę się, że znaleźliśmy się w gronie miast-partnerów. Tym bardziej nam miło, że gościmy zawodników królowej sportu – lekkiej atletyki, którzy rywalizować będą na nowoczesnym, niedawno przebudowanym stadionie. Nie zabraknie też u nas tenisistów stołowych.
Ryszard Szparak, lekkoatleta, olimpijczyk z Moskwy:
Jestem dumny, że pomysł realizowany jest u nas, w naszym regionie, zwłaszcza, że słyszę, iż wszyscy organizatorzy są przygotowani do zawodów w 100 procentach. Karierę zakończyłem jakiś czasu temu, ale ruch potem ciągle sprawiał mi frajdę. Przygotowując się do zawodów, po 30 latach założyłem kolce na nogi i wciąż są dobre. Mam nadzieję, że poniosą mnie też na zawodach.
Tomasz Rumszewicz, żeglarz, olimpijczyk z Montrealu:
Impreza na pewno będzie wspaniała. Do żeglarstwa zgłosiło się ponad 20 załóg, a to dużo, jak na taką konkurencję. Cieszę się i z ogromną niecierpliwością czekam na te zawody.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz