W Gronowie… Strażnik graniczny przemytnikiem papierosów

W ubiegłym tygodniu zatrzymany został, na drogowym przejściu granicznym Polski z Rosją, w Gronowie, przemytnik usiłujący wwieźć do Polski 100 kartonów papierosów (20.000 sztuk papierosów). Zatrzymanym okazał się strażnik graniczny, pracujący na tymże przejściu, 35 letni Jan S.

Przemycane papierosy były schowane w butli gazowej. Jak się dowiedzieliśmy w komendzie Warmińsko Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, funkcjonariusz został natychmiast zawieszony w pełnieniu obowiązków.

O sprawę zapytaliśmy rzecznik prasową Warmińsko Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, Justynę Szubstarską:

- To efekt naszej wcześniejszej działalności operacyjnej oraz wspólnego działania z celnikami z olsztyńskiej Izby Celnej. Oczyszczamy w ten sposób nasze szeregi z osób nieuczciwych, chcących się, szybko i nielegalnie, wzbogacić – powiedziała J. Szubstarska. Bo co prawda na razie funkcjonariusz jest tylko zawieszony, ale dowody jego winy są tak jasne, że najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem będzie jego usunięcie z naszych szeregów.

Jak się dowiedzieliśmy, zatrzymany funkcjonariusz (Jan S.) ma za sobą już dziesięć lat służby. Jeździł on dość często do obwodu kaliningradzkiego, korzystając z wolnego czasu pomiędzy służbami. To wzbudziło podejrzenia u jego dowódców. Formalnie nie można mu było zakazać wyjazdów, bo przecież każdy obywatel ma prawo mieć paszport i robić z niego użytek.

- Tego rodzaju przypadek miał miejsce w naszym Oddziale po raz pierwszy od ponad dwudziestu lat – mówi J. Szubstarska. Prowadzimy systematyczne szkolenia, na których jednym z podstawowych elementów jest także maksymalne uczulenie wszystkich funkcjonariuszy na tego rodzaju sytuacje. Widać jednak temu akurat strażnikowi przyświecały inne niż uczciwość i dobra praca, cele.

Na usta ciśnie się w takim przypadku jeszcze jedno pytanie: Jan S. pracował na przejściu w Gronowie  i tu też usiłował przemycać wyroby akcyzowe. Czy działał sam czy też miał jakichś wspólników, wśród swoich kolegów.

Zapytana o to Justyna Szubstarska odpowiedziała tajemniczo:

- W tej sprawie prowadzone jest szeroko zakrojone postępowanie wyjaśniające.

Czyżby więc należało oczekiwać kolejnych zatrzymań?

Krzysztof Szczepanik

Źródło: SG

Galeria

Komentarze (5)

Dodaj swój komentarz

  • polak 2013-03-02 16:15:52 37.109.*.*
    czyli co,jesli przemycam to jestem zlym obywatelem,czy patriota,a moze z mojej pracy ktora lojalnie wykonuje nie da sie utrzymac rodziny!?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Wzburzona 2013-03-02 08:30:57 213.199.*.*
    Żal jest czytać takie artykuły.... wszyscy , co siedzą na wyższych stołkach więcej kradną, pasą swoje chciwe dupy. Z normalnego, uczciwego człowieka teraz robią złego człowieka! Dlaczego? Bo świniopasy zajmujące się naszą polską polityką nie potrafią zająć się najważniejszą kwestią WYNAGRODZENIEM za naszą pracę, dostajemy ochłapy, żyjemy na skraju ubóstwa, a Wy się pytacie dlaczego takie sytuacje mają miejsce? Co to jest w porównaniu kiedy politycy za nic dostają po kilka, kilkanaście tys. złotych miesięcznie! Powiedzcie mi gdzie teraz ludzie nie uciekają się do takich rozwiązań? Niedługo trzeba będzie uciekać za granicę, bo w takim chorym kraju nie sposób wytrzymać ! Żal Żal Żal
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • ... 2013-03-01 17:11:25 81.15.*.*
    prywatne! a co? żal dupę ściska konfidencie?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • miłosnik SG 2013-02-28 21:01:40 91.199.*.*
    Do "z granicy": jakim GŁĄBEM trzeba być żeby takie głupoty pisać... ? Jak na Gronowie Ci źle, to na Grzechotki jedź sobie paliwiarzu (pewnie z Passata B3)...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • z granicy 2013-02-26 21:29:18 78.56.*.*
    Jeszcze mu malo ... palantowi jednemu. Ciekkawe ilu jego kolesi w to jest zamieszanych. Przeciez to Gronowo to prywatne przejscie
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0