Zakupy internetowe-przedświąteczne porady Policji

Wybierając prezenty dla najbliższych często korzystamy z internetowych zakupów na popularnych portalach aukcyjno-ogłoszeniowych.

Szczególnie w okresie przedświątecznym wiele osób zgłasza się na Policję, aby poinformować o oszustwie. Zdarza się, że poszkodowani zamiast zamówionego towaru otrzymują bezwartościowe przedmioty tj. kamienie, stare gazety, bądź przesyłka w ogóle do nich nie dociera. Osobom, które oszukują kupujących grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, zapłacenie za przedmiot i nieotrzymanie go to nic innego jak wyłudzenie czyli oszustwo. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

W naszym województwie zdarzały się przypadki, że na portalach internetowych ktoś oferował do sprzedaży np. oryginalną płytę z grą komputerową. Po zakupie okazywało się natomiast, że jest to płyta piracka i w dodatku niesprawna. Zdarzały się także zakupy sztabek złota od nieuczciwych oferentów. Osoba kupująca wpłacała ok. 2-3 tysięcy złotych zaliczki i po tym… kontakt ze sprzedającym się urywał.

Kilka cennych wskazówek dla kupujących w Internecie:

-Bardzo tanie = bardzo podejrzane.

-Zwróćmy uwagę na ilość komentarzy.

-Sprawdźmy w karcie sprzedawcy komentarze (pozytywne, neutralne, negatywne), ale także od kiedy osoba jest użytkownikiem serwisu i co sprzedawała/sprzedaje

-Czytajmy dokładnie wszystko, co jest na aukcji napisane, jeżeli czegoś brak - pytajmy przez telefon lub mailem.

-Poprośmy o numer telefonu stacjonarnego, poszukajmy jaki numer widnieje pod nazwiskiem sprzedawcy w książce telefonicznej (dostęp na poczcie lub online), sprawdźmy kod pocztowy i numer kierunkowy czy zgadzają się z miejscem zamieszkania sprzedawcy.

-Zrezygnujmy z aukcji, w których nie ma możliwości odbioru osobistego, nawet gdy mieszkamy daleko, zapytajmy czy można po towar zgłosić się osobiście.

-Potwierdzajmy wygranie licytacji, ale z wpłatą pieniędzy poczekajmy kilka dni, żeby upewnić się czy wszystko jest w porządku. Opóźni to czas dostawy, ale w przypadku gdy konto zostało przejęte przez podszywacza, zmniejszamy ryzyko. W ciągu tych kilku dni prawdziwy właściciel zorientuje się i powiadomi portal aukcyjny, a oni nas.

-W przypadku cennych przesyłek wybierajmy list/paczkę z zadeklarowaną wartością. Ustalmy ze sprzedawcą, kto zapłaci za tę usługę. Wiele firm, np. kurierskich, oferuje ubezpieczenie bez dodatkowych opłat. Omówmy też sposób zapakowania towaru. Im lepiej zapakowany przedmiot, tym mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia towaru.

-Gromadźmy całą korespondencję. Nie zajmuje wiele miejsca, a jest bezcennym dowodem kontaktów ze sprzedającym.

-Pamiętajmy, że strony mają 7 dni na nawiązanie kontaktu i finalizację sprzedaży. Wielu sprzedawców prowadzi równocześnie wiele transakcji. Bądźmy wyrozumiali, jeśli sprzedawca nie kontaktuje się z nami natychmiast.

-Jeśli towar nie dotarł, nie panikujmy. Przesyłka mogła zaginąć z różnych powodów. Skontaktujmy się ze sprzedawcą, który powinien iść na pocztę i wyjaśnić sytuację. Poprośmy go o numer nadania, datę wysłania, adres urzędu pocztowego i odwiedźmy własny oddział pocztowy.

Co zrobić, jak już staniemy się ofiarą cyberprzestępcy.Postępowanie osoby pokrzywdzonej.

Osoba, która stała się ofiarą oszustwa internetowego (cyberprzestępstwa) ma prawo złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w jednostce Policji lub w prokuraturze, najlepiej najbliższej dla miejsca zamieszkania lub miejsca,
w którym w danym momencie się znajduje. Ze względu na możliwość utraty lub zniszczenia danych informatycznych zawiadomienie o popełnieniu tego typu przestępstwa, należy złożyć możliwie w jak najkrótszym czasie od momentu jego ujawnienia. Zwiększa to szanse organów ścigania na zabezpieczenie kompletnego materiału dowodowego i ustalenie sprawcy.

Na jakie dane i informacje powinna zwrócić uwagę osoba pokrzywdzona? W pierwszej kolejności dane dotyczące domeny (adresu strony www., adresu e-mail), na której pokrzywdzony znalazł ofertę. W przypadku portali aukcyjnych podstawową rzeczą jest zebranie wszelkich danych dotyczących przedmiotu kupna/sprzedaży oraz osoby sprzedającej. A więc ustalenie numeru aukcji (ewentualnie danych charakterystycznych dotyczących sprzedawanego przedmiotu zamieszczonych w opisie), daty rozpoczęcia i zakończenia aukcji, daty przystąpienia do aukcji, ceny i opisu przedmiotu aukcji, itp. Następnie wszystkie dane osobowe i kontaktowe podane przez sprzedającego, tj. imię i nazwisko, adres zamieszkania lub prowadzenia działalności (NIP, REGON), numery telefonów, kont bankowych, login (nazwa użytkownika), adres poczty elektronicznej (identyfikator użytkownika komunikatora GaduGadu, Skype). Znaczenie ma również sposób w jaki pokrzywdzony logował się na stronie  przedmiotowej aukcji, czy np. był to znany portal aukcyjny, czy przekierowanie z linku zamieszczonego w treści otrzymanej wiadomości. Pokrzywdzony powinien zabezpieczyć ten link np. poprzez wydrukowanie dokładnego adresu podanego przez sprawcę. Jeżeli w trakcie trwania aukcji lub po jej zakończeniu pokrzywdzony kontaktował się ze sprawcą, wówczas powinien zachować treść korespondencji aby było możliwe ustalenie kiedy i w jaki sposób była prowadzona korespondencja (adres e-mail, komunikatory internetowe, wiadomości tekstowe SMS). Jeżeli pokrzywdzony wpłacił pieniądze, należy zachować wszelką dokumentację potwierdzającą w jaki sposób, kiedy i gdzie dokonano płatności. Do składanego zawiadomienia pokrzywdzony powinien załączyć wydruki: strony głównej aukcji, zdjęć zamieszczonych na stronie, danych i komentarzy dotyczących sprzedającego (ewentualnie strony sprzedającego), wydruk korespondencji, potwierdzenia wpłaty itp. Przy wykonywaniu wydruków korespondencji elektronicznej należy pamiętać by były one wykonane z uwzględnieniem nagłówka rozszerzonego (właściwości/źródła) wiadomości, który wskazuje „wirtualną” jej drogę. Jak widać pokrzywdzony może we własnym zakresie zabezpieczyć wiele danych dotyczących sprzedającego. Informacje uzyskane od pokrzywdzonego, już w momencie składania zawiadomienia, mają decydujący wpływ na dalsze postępowanie dowodowe i wykrycie sprawcy przestępstwa.

Marek Giecewicz

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz