Pijany motorowerzysta zderzył się z samochodami

O dużym szczęściu może mówić pewien motorowerzysta, który za nic miał obowiązujące przepisy drogowe, swoje bezpieczeństwo oraz innych podróżujących. Pijany 41-latek wyruszył w trasę bez kasku ochronnego, a gdy stracił panowanie nad pojazdem zderzył się z dwoma samochodami. Tym razem skończyło się jedynie na ogólnych potłuczeniach ciała u kierującego, nie uniknie on jednak odpowiedzialności karnej.

 

 

W minioną sobotę (16.11.2019r.) około godz. 12:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na terenie gminy Wilczęta. Do działań zaangażowano policjantów, strażaków, wezwano także pogotowie. Interweniujący funkcjonariusze ustalili, że 41-letni motorowerzysta stracił nagle panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w bok opla jadącego z naprzeciwka, a następnie wywrócił się i uderzył w przód kolejnego samochodu. Mężczyzna podróżował bez kasku ochronnego. Będący na miejscu zespół pogotowia zdecydował o przetransportowaniu motorowerzysty do szpitala. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało, że w chwili zdarzenia 41-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń.

Policjanci wciąż apelują o zachowanie większej ostrożności na drodze i respektowanie przepisów ruchu drogowego. Piłeś? NIE JEDŹ!

 Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz