Co się odwlecze, to nie uciecze

Paweł i Michał, mieszkańcy gm. Braniewo odpowiedzą przed sądem za kradzież i sprzedaż drzewka bonsai z braniewskiej szkółki roślin. Drzewko stojące przed jednym z lokali gastronomicznych we Fromborku rozpoznał właściciel i o swoich podejrzeniach powiadomił policjantów. Ustalenie sprawców było formalnością.

Policjanci zatrzymali i przedstawili zarzuty dwóm mieszkańcom gm. Braniewo, 18 – letniemu Michałowi M. i 24 – letniemu Pawłowi J., którzy podejrzewani są o kradzież i sprzedaż dwóch drzewek bonsai. Warte 2.000 zł dwa drzewka zostały skradzione z jednego z braniewskich gospodarstw szkółkarskich. W dniu wczorajszym poszkodowany powiadomił policjantów, że przed jednym z lokali gastronomicznych na terenie Fromborka zauważył jedno ze skradzionych mu drzewek. Poznał je, gdyż sam je wyhodował i przycinał. Wezwani policjanci ustalili zarówno sprawcę kradzieży jak i pasera, czyli osobę, która pomagała w sprzedaży kradzionego drzewka.

18 – letni Michał M. przyznał się, że ukradł dwa drzewka z terenu szkółki, a następnie przy pomocy Pawła J. wspólnie odsprzedali je za 400 zł mieszkańcowi Fromborka. Przesłuchany Paweł J. również przyznał się do przestępstwa. Obaj panowie poprosili o dobrowolne poddanie się karze. Jedno z drzewek wróciło do właściciela. Drugie zostało spalone przez 18 – latka, który nie mógł go odsprzedać.

Michałowi M. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Paweł J., który dopuścił się paserstwa, może trafić do więzienia również na 5 długich lat.

Anna Kos

Źródło: Policja Braniewo

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz