Urodził się w dniu 29.10.1898 r. w Pieniężnie. Ojciec August Fuhg od 1905 r. był właścicielem cegielni przy ul. Braniewskiej, produkującej cegłę z piaskowców wapnistych, z której wybudowano, m.in. koszary w Braniewie. Wychowaniem zajmowała się matka Maria z domu Graw. Po śmierci matki, gdy miał 10 lat, jego macocha miała mu podobno dać garnek z gliną, dzięki czemu nauczył się sztuki modelowania. Być może jednak inspiracja wzięła się od ojca, w końcu właściciela cegielni, w której młody Georg obserwował modelowanie gliny. Po ukończeniu szkoły podstawowej na prośbę ojca dostał się w 1913 r. do preparandy w Tucholi na Pomorzu, gdzie ukończył kurs nauczycielski w 1919 r. Ponieważ w tym czasie nie było prawie żadnych możliwości zatrudnienia dla pedagogów, początkowo pomagał ojcu w fabryce. Zwyciężyła jednak pasja do sztuki. Ze spokojnego wschodniopruskiego miasteczka Mehlsack mimo protestu ojca przeniósł się do wielkiego Królewca. Tam, w latach 1922-1925 uczęszczał do Prowincjonalnej Szkoły Artystyczno-Handlowej (Provinzial-Kunst- und Gewerkschule Königsberg). Pobierał naukę u Hermanna Bracherta (1890-1972) – wybitnego niemieckiego rzeźbiarza zajmującego się obróbką kamienia naturalnego, metalu i bursztynu. Po ukończeniu szkoły pozostał już na stałe w Królewcu i w 1927 r. jako niezależny rzeźbiarz miał tam swoją pierwszą wystawę. W 1929 r. ożenił się z Käte Wölki (?-1968), z którą przeżył prawie 40 lat i miał dwoje dzieci. W tym samym roku miał wystawę w Berlinie. W 1932 r. przeprowadził się do własnego domu w Amalienau - dzielnicy willowej Królewca. Pracował nad różnymi projektami i wystawami w całych Prusach Wschodnich. Później nastąpiły liczne zamówienia publiczne i prywatne, dlatego jego prace można było znaleźć w wielu miastach Prus Wschodnich, jak nagrobki w Beynuhnen (Czernyszewka), Labiau (Polessk) i Insterburgu (Czerniachowsk), pomniki żołnierzy w Giżycku i Węgorzewie, czy prace w kościołach w Ornecie, Pieniężnie i Braniewie. W samym Królewcu był jego 28 rzeźb, tam też powstał pomnik filozofa Johanna Georga Hamanna (1730-1788).
W Braniewie jego figury znalazły się na pomniku poległych w czasie I wojny światowej (dzisiejszy Amfiteatr) oraz Madonny na portalu kościoła gimnazjalnego. Podobno jakaś rzeźba znajdowała się na Kamiennym Domu. Niestety wszystkie dzieła uszkodzone w 1945 r. zostały zniszczone po wojnie podczas rozbiórek. Wykonał także rzeźby świętego Antoniego i Franciszka do kościoła w Ornecie (1930) oraz wizerunek Madonny do kościoła w Pieniężnie. W dzisiejszym Kaliningradzie na szczególną uwagę zasługuje zachowany mały pomnik średniowiecznego poety Walthera von der Vogelweide z 1930 r. i figura ryczącego jelenia. Niestety wiele jego dzieł nie przetrwało zawieruchy wojennej, a niektóre są zdewastowane.
Najbardziej znanym, ale głównie z pocztówek i fotografii dziełem Fuhga w Braniewie jest pomnik, który znajdował się na skarpie dzisiejszego Amfiteatru Miejskiego. Był poświęcony mieszkańcom Braniewa poległym na frontach I wojny światowej. W Wielkiej Wojnie 1914-1918, jak ją wówczas nazywano, wzięło udział 3 tysiące mieszkańców Braniewa i okolic, a ponad 400 z nich poniosło śmierć na wszystkich frontach wojny. Pomnik był dziełem rządowego radcy budowlanego Wolfganga Weyraucha, natomiast tablice i figury wykonał Georg Fuhg. Odsłonięty został w dniu 22.10.1933 r. a przez kolejne lata odbywały się tam nazistowskie uroczystości. Pomnik został częściowo uszkodzony podczas działań wojennych w 1945 r. i przez kilkanaście lat po wojnie jeszcze stał, uchodząc w świadomości mieszkańców za szubienicę. Został rozebrany, a w miejscu tym obecnie jest trybuna Amfiteatru Miejskiego.
Nad portalem kościoła gimnazjalnego ok. 1934 r. znalazła się wykonana przez Fuhga dużych rozmiarów figura warmińskiej Madonny (Ermländische Madonna), która miała aż 3,75 m wysokości. Kościół gimnazjalny zbudowano w latach 1861-1863 i początkowo nie był połączony z budynkiem głównym Hosianum. W 1904 r. podczas rozbudowy skrzydła zachodniego, kościół gimnazjalny został dołączony do obiektu głównego kolegium. Rzeźba Madonny pojawiła się w związku z kolejną przebudową kościoła w latach 1931-1934. Przetrwała zawieruchę wojenną i zniknęła wraz kościołem w końcu lat 50-tych XX w.
W czasie II wojny światowej Georg Fuhg wcielony został do Wehrmachtu. Stacjonował w Holandii, a ponieważ do 1944 r. nie było tam walk, udało mu się uczestniczyć w dwóch wystawach artystów niemieckich w Amsterdamie. Jedna z nich pt. Kunst der Front miała miejsce w 1941 r. w amsterdamskim Rijksmuseum. Jego szachy z gliny i drewna o wymiarach 80x80 cm z glinianymi siedmiocentymetrowymi figurami przedstawiającymi różnego rodzaju broń są tam wystawiane do dziś. W tym samym czasie stworzył serię akwareli i rysunków, które po wojnie były prezentowane w różnych miastach. Jako ranny żołnierz w 1945 r. statkiem szpitalnym Sachsenwald dotarł przez Kopenhagę do Niemiec i ponownie spotkał się z rodziną w Turyngii. Osiadł w Szlezwiku-Holsztynie, najpierw w Tellingstedt a od 1950 r. rodzina przeniosła się do Neumünster i tam mieszkał do śmierci. Początkowo nie mógł realizować swoich artystycznych ambicji, gdyż aby utrzymać swoją rodzinę, pracował u okolicznych rolników z Holsztynu.
Mimo, że większość jego przedwojennych dzieł przepadła, dzięki pracowitości i wielkiemu talentowi szybko udało mu się stworzyć obszerny katalog prac w Niemczech. To właśnie w Neumünster powstała duża część jego powojennej twórczości, która różniła się od wczesnych uproszczeniami. Wykonał liczne pomniki, fontanny, popiersia portretowe i rzeźby zwierząt. Jednak jego prace nie ograniczały się do rzeźby portretowej, ale obejmowały również prace z brązu, drewna i granitu. W samych tylko północnych Niemczech można dziś znaleźć liczne dzieła Georga Fuhga. Jest autorem popiersia poetki Agnes Miegel (1879-1964) znajdującego się w Bad Nenndorf koło Hanoweru. W latach 1958-1975 powstały popiersia historyka Herberta Muhlpfordta (1893-1982), filozofa Immanuela Kanta (1724-1804), filozofa Johanna Gottfrieda Herdera (1744-1803) i astronoma Mikołaja Kopernika, znajdujące się w Centrum Kultury Prus Wschodnich w Ellingen (Kulturzentrum Ostpreußen in Ellingen). Te ostatnie zostało skradzione przez miłośnika jego twórczości, ale autor przez przypadek odnalazł je w antykwariacie. W 1951 r. powstał Jednorożec znajdujący się przed szkołą w rodzinnym Neumünster. W 1968 r. wykonał z brązu rzeźbę naturalnej wielkości konia trakeńskiego Hassenstein. Praca znajdowała się w Bad Pyrmont a obecnie można go podziwiać w Muzeum Prus Wschodnich w Lüneburgu (Ostpreußischen Landesmuseum in Lüneburg). Wcześniej, bo w 1959 r. był twórcą Medalu Obywatela Królewca (Königsberger Bürgermedaille). W 1964 r. otrzymał Nagrodę Stowarzyszenia Kulturalnego Ziemi Prus Wschodnich (Kulturpreis der Landsmannschaft Ostpreußen). Jego ostatnią i niedokończoną pracą był portret pruskiego generała Carla von Clausewitza (1780-1831) dla wojskowej Akademii Dowodzenia (Führungsakademie) w Hamburgu.
Dziennikarze hamburskiego dziennika Das Ostpreussenblatt wspominali, że gdy ich odwiedzał nie tylko przynosił ciasto i przysmaki, ale zajmująco opowiadał o swoim życiu artystycznym, choćby w szkole w Królewcu, czy gdy w 1973 r. w Kolonii skradziono jego popiersie Mikołaja Kopernika i przypadkiem znalazł je w witrynie handlarza starociami. Ta płaskorzeźba z brązu o wymiarach 200 x 120 cm znajduje się obecnie w Münster. Uważana za dzieło jego życia i zwieńczenie dotychczasowej twórczości. Przyjaciele mówili o nim: „Nawiedzony na punkcie sztuki, mało wymagający w sprawach zewnętrznych, równie twardy jak delikatny”. Według nich był spokojnym człowiekiem o radosnym stylu bycia, który potrafił inspirować ludzi do swojej pasji – sztuki.
Georg Fuhg doznał ciężkiego udaru w dniu 6.11.1976 r. w wieku 78 lat, po którym już nie wyzdrowiał. Zmarł w dniu 13.11.1976 r. w swoim mieszkaniu w Neumünster i w tym mieście został pochowany. Był wyjątkowym artystą wśród ludzi kultury wywodzących się z uciekinierów z Prus Wschodnich.
Wojciech Jaroszek
Źródła i zdjęcia: leksykonkultury.ceik.eu kulturportal-west-ost.eu sh-kunst.de kant.uni-mainz.de ostpreussen.net bildarchiv-ostpreussen.de paz.de Wikipedia, Braunsberg – Braniewo w opisach i w fotografii, Braniewo w fotografii
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz