Objawy, których nie należy bagatelizować
Paradontoza to choroba przyzębia, czyli struktur otaczających i utrzymujących zęby. Niestety ze względu na powszechność występowania i skutki jakie za sobą niesie, paradontozę zaliczać należy do grupy chorób społecznych. Zaawansowaną postać paradontozy ma co dziesiąty Polak.
|
Sprawdź czy chorujesz na paradontozę
Objawy choroby przyzębia, które można zaobserwować gołym okiem w domu, a które powinny zaniepokoić to:
W przypadku zaobserwowania u siebie którejkolwiek z tych dolegliwości należy skontaktować się z lekarzem w celu dalszej diagnostyki i wdrożenia planu leczenia. Inne objawy ocenia lekarz w badaniu klinicznym i radiologicznym. |
Leczenie domowymi sposobami to za mało
Niemal połowa społeczeństwa (49%) uważa paradontozę za choroba nieuleczalną. Błąd! Paradontozę można wyleczyć. Spośród tych, którzy w badaniu Fundacji Dr Laskus stwierdzili, że paradontoza jest uleczalna (38%), aż połowa wskazuje za sposób leczenia tego schorzenia używanie właściwej pasty do zębów (50%). Kolejny błąd! „Polacy radzą sobie z objawami paradontozy głównie za pomocą stosowania leczniczych past do zębów, płukanek czy żeli do smarowania dziąseł. Tego typu środki działają aseptycznie, łagodzą i usuwają niektóre objawy zapalne. Niestety jest to wyłącznie leczenie objawowe, które nie usuwa przyczyny choroby i nie zatrzymuje trwale postępu paradontozy.” – mówi dr n. med. Agnieszka Laskus, MSc, PhD, współinicjatorka badań Fundacji Dr Laskus. „Tymczasem leczenie paradontozy jest możliwe i składa się trzech faz: faza pierwsza - usuwająca przyczynę choroby (zabiegi scalingu, root planingu, leczenie farmakologiczne, laserowe, korekta zwarcia), faza druga – korekcyjna, usuwająca skutki (zabiegi chirurgiczne naprawy lub regeneracji przyzębia, chirurgia śluzówkowo-dziąsłowa) i faza trzecia – utrzymująca efekty, która zakłada dużą pracę po stronie higienistki ale i pacjenta.” – dodaje dr Laskus.
Warto zdecydować się na leczenie, ponieważ najczęstsze konsekwencje nieleczonej choroby przyzębia to przede wszystkim osłabienie i utrata struktur otaczających zęby, co doprowadza z czasem do ich rozchwiania, przemieszczenia i ostatecznie utraty. Dodatkowo paradontoza może także prowadzić do powikłań ogólnoustrojowych. Bakterie z kieszonek dziąsłowych mogą bowiem przedostawać się do krwi i za pośrednictwem naczyń krwionośnych docierać do innych zakątków organizmu, przyczyniając się negatywnie do tworzenia mikrozakrzepów, zmian miażdżycowych, chorób serca i układu sercowo-naczyniowego, zawałów, zaburzeń gospodarki węglowodanowej organizmu (nasilanie cukrzycy), zapaleń płuc, a u kobiet w ciąży do przedwczesnych porodów i niskiej wagi urodzeniowej noworodków.
Paradontoza a COVID-19
Nie tylko bakterie mogą przedostać się do organizmu przez kieszonki dziąsłowe – mogą to zrobić także wirusy, takie jak SARS-CoV-2. Wirus łączy się z receptorami obecnymi w śródbłonku naczyń krwionośnych, a ich uszkodzenie (objaw paradontozy) sprzyja szerzeniu się infekcji. Również przebieg zakażenia COVID-19 może być cięższy u osób z zaawansowanymi problemami zapalnymi w jamie ustnej. Zdrowe przyzębie i błona śluzowa jamy ustnej jest istotną barierą – blokuje wrota infekcji. Tylko 4% respondentów twierdzi, że wie, w jaki sposób obecność chorób błony śluzowej jamy ustnej, schorzeń dziąseł czy niewyleczonej paradontozy może przyczyniać się do zarażenia się wirusem SARS-CoV-2. „Jeśli tak mały odsetek społeczeństwa ma wiedzę o wzajemnym wpływie chorób jamy ustnej i koronawirusa, jeśli społeczeństwo ogranicza wizyty u stomatologów z obawy przed zakażeniem – nieuzasadnionej, ponieważ w gabinetach wprowadzono szereg dodatkowych środków ochrony; wreszcie jeśli pacjenci błędnie interpretują leczenie paradontozy jako używanie innej niż dotychczas pasty do zębów – to widać bardzo wyraźnie jak zgubny w skutkach może być brak edukacji dotyczącej tych tematów” – komentuje dr n. med. Agnieszka Laskus.
Leczenie paradontozy powinno być więc przeprowadzone nie tylko dla efektów estetycznych uśmiechu, zachowania funkcjonalności zębów i dziąseł, ale także dla funkcjonowania całego organizmu, ponieważ zdrowe dziąsła i przyzębie mogą być dla nas istotnym środkiem zapobiegawczym przed wieloma innymi schorzeniami.
***
Raport Fundacji Dr Laskus - Badanie typu Omnibus, zostało zrealizowane od 6-12 maja 2021 roku na 1005 osobowej losowej próbie reprezentatywnej dla ogółu ludności Polski w wieku 15-70 i więcej lat. Badanie zostało zrealizowane przez Kantar Public.
***
Fundacja Dr Laskus została założona w 2012 roku. Pomysłodawcami i fundatorami są dr n. med. Agnieszka Laskus, specjalista periodontologii, stomatologii ogólnej z tytułem naukowym M.Sc. z implantologii oraz Jacek Nitecki – doświadczony międzynarodowy menadżer i twórca wielu organizacji. Misją Fundacji Dr Laskus jest promocja i ochrona zdrowia jamy ustnej. Misja ta jest realizowana poprzez cykliczne projekty edukacji społeczeństwa w tym obszarze.
Małgorzata Bortniczuk


