Wiosenne pożary traw – powiat braniewski

Sprzyjająca pogoda sprawia, że w ostatnich dniach braniewscy strażacy odnotowują wiele zgłoszeń dotyczących pożarów traw, nieużytków rolnych.

Ze względu na korzystne warunki pogodowe wielkość pożarów wymaga zaangażowania dodatkowych sił i środków Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. W ostatnim okresie strażacy zmagali się z pożarami na terenie miasta i gminy Braniewo, miasta i gminy Frombork. Utrudniony dojazd oraz brak możliwości podania skutecznych prądów gaśniczych sprawił, że w wielu przypadkach niezbędne było wykorzystanie znacznych zasobów ludzkich z podręcznym sprzętem gaśniczym. W dniu 13.03.2011r., braniewscy strażacy gasili pożar suchej trawy oraz młodnika w miejscowości Podgórze gmina Braniewo. Niekorzystne warunki terenowe wymagały również wykorzystania pojazdu SW 2000 /Star 266/ w celu wydobycia pojazdów, które ugrzęzły w trudnym terenie.

Duże zadymienie jest szczególnie groźne dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zdarzenia, z uwagi na możliwość zaczadzenia.  Powoduje ponadto zmniejszenie widoczności na drogach, co może prowadzić do powstania groźnych w skutkach kolizji i wypadków drogowych. Od palącego się poszycia gleby, zapaleniu ulega podziemna warstwa torfu, który może zalegać nawet do kilkunastu metrów w głąb. Ze względu na zmienny wiatr ogień może szybko się rozprzestrzeniać obejmując nowe obszary nieużytków, suchych traw, trzcin, gałęzi. Zmorą pożarową jest wiosenne wypalanie traw, a późnym latem i jesienią wypalanie resztek pożniwnych. W naszej świadomości zalągł się mit, że wypalanie traw i słomy poprawia jakość gleby, jest swoistym rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Rolnicy nadal sądzą, że ogień to "najtańszy herbicyd" do zwalczania chwastów. Okazuje się, że aby grunty rolne utrzymywane były w tzw. dobrej kulturze rolnej, przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska zabronione jest wypalanie traw. Wiele lat temu naukowcy udowodnili, że takie pożary są szkodliwe. Ogień nie tylko zabija żyjące w trawie zwierzęta i mikroorganizmy, ale także wyjaławia glebę - z takich zabiegów "oczyszczających" nie płyną żadne korzyści. Po wypaleniu gleba ubożeje. Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomagają także powiewy wiatru. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Co roku w pożarach wywołanych wypalaniem traw giną ludzie. Wypalanie traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów. Z uwagi na znaczne zalesienie niektórych województw, tereny upraw rolniczych i leśnych dość często ze sobą sąsiadują, a czasami wręcz przenikają się. Ogień z nieużytków niejednokrotnie przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie bezcenne drzewostany, które po pożarze odradzają się przez wiele dziesiątek lat. Wypalanie traw jest zabronione a producent rolny, który celowo wypala trawy na swym obszarze może nawet stracić dopłaty zgodnie z obowiązującymi przepisami. Strażacy zwracają się z apelem o rozwagę podczas wiosennych prac i bezmyślnym podpalaniem nieużytków rolnych. Fakt powstałych pożarów należy natychmiast zgłaszać do straży pożarnej co sprawi że pożar nie rozwinie się i nie będzie stanowił dodatkowego zagrożenia. W takich przypadkach liczy się szybkość interwencji oraz przekazania informacji. Warto pamiętać, że podczas gaszenia pożarów traw przez strażaków ich pomoc może być potrzebna w innym miejscu a przez bezmyślne wypalanie ratownicy – strażacy nie dojadą na czas w miejsce gdzie faktycznie są niezbędni.

 Irenusz Ścibiorek

Źródło: Strażacy

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz